Premiera - 16.06.2014. . Materiał o tytule "The Hunting Party" zachwyci wszystkich tych, którzy oczekiwali powrotu amerykańskiej kapeli do muzyki z jej początków. Tym razem Linkin Park nie pracowali w studiu z legendarnym Rickiem Rubinem. Za brzmienie odpowiadają muzycy zespołu, Mike Shinoda i Brad Delson. Nagrania odbyły się w Hollywood, w Larrabee Sound Studios i EastWest Studios. Można powiedzieć, że Amerykanie na szóstej płycie sięgają głęboko w swoją przeszłość, aby tworzyć ciekawą przyszłość. "Musieliśmy pomyśleć, jak odświeżyć samych siebie w postmodernistyczny sposób. Mieliśmy punkowe nastawienie, wyrażające się słowami: »Mamy to w dupie, coś takiego chcemy nagrać«. Jednak zależało nam na tym, by stworzyć coś progresywnego" – wyjaśnia Brad Delson. "Nasz sukces polega na tym, że udało nam się połączyć te dwie postawy”. "The Hunting Party" to również pierwsza płyta Linkin Park nagrana niemal w całości na taśmę analogową. "Nagrywanie na taśmę, było jednym z najwspanialszych doświadczeń w naszej karierze" – zapewnia Mike Shinoda. Jeśli myślicie, że "Hunting Party" to prequel do "Hybrid Theory", porzućcie ten sposób rozumowania. Jak mówi Brad: "To powrót do etosu i inspiracji. Do czegoś, co było zanim powstał zespół. Album jest rezultatem głodu muzyki, jakiej nikt już dziś nie tworzy". Po raz pierwszy w blisko 20-letniej historii grupy w piosenkach pojawili się goście. W "All For Nothing" słychać kapitalnego gitarzystę i wokalistę Page'a Hamiltona z Helmet. Kawałek "Rebellion" uświetnił doskonały gitarzysta i wokalista Daron Malakian, którego znamy z System Of A Down. Ostatnim z wielkich mistrzów sześciu strun, goszczących na "The Hunting Party", jest pojawiający się w piosence "Drawbar" Tom Morello z Rage Against The Machine. Pierwszą ujawnioną kompozycją była "Guilty All The Same". Pojawiła w niej się legenda rapu, Rakim. Potem materiał promowały kawałki "Until It's Gone" oraz "Wastelands".